Luksus na blockchain. Inwestowanie w dobra luksusowe przy pomocy tokenów

Inwestowanie w dobra luksusowe przez wieki było ograniczone tylko dla najbogatszych. Co, jednak jeśli istnieje sposób, by każdy był w stanie posiadać udziały w luksusie? Właśnie ten problem próbuje rozwiązać tokenizacja aktywów.

Łańcuch bloków a dobra luksusowe

Jednym z najważniejszych aspektów inwestowania jest dywersyfikacja portfela inwestycyjnego. Owszem, można tylko inwestować w złoto i metale szlachetne, ale ryzyko z takim ograniczeniem będzie dosyć wysokie. Można też przeznaczyć wszystkie swoje oszczędności na zakup kryptowalut, lecz trzeba pamiętać o niestabilności rynku cyfrowych walut i liczyć się z tym, że cena z godziny na godzinę spadnie o kilkadziesiąt procent. Dla tych, którzy szukają alternatywnych źródeł, mamy odpowiedź: inwestowanie w dobra luksusowe. Samochody, dzieła sztuki, czy nawet wyborne trunki alkoholowe nie tylko zaspokajają zachcianki najzamożniejszych, ale mogą też okazać się bardzo dobrym miejscem na ulokowanie własnych oszczędności.

Pierwszym bardziej znanym zastosowaniem blockchain były nowe narzędzia finansowe - kryptowaluty. Dość szybko jednak okazało się, że technologia łańcucha bloków może być wykorzystana w znacznie szerszym spektrum niż tylko do emisji wirtualnych pieniędzy.

Blockchain znajduje już zastosowanie m.in. w zabezpieczaniu procesu udostępniania danych medycznych, ochronie danych osobowych, międzynarodowych płatnościach, mechanizmach oddawania głosów, ubezpieczeniach i wielu innych aspektach naszego życia.

Wraz z rozwojem tokenizacji odkryto też, że łańcuch bloków może znacznie polepszyć proces inwestowania w dobra luksusowe. Dzisiaj właśnie skupimy się na zastosowaniu blockchaina w tokenizacji aktywów.

Blockchain a autentyczność

Jednym z największych problemów w branży luksusowych produktów są podróbki. Bez odpowiednich certyfikatów potwierdzających pochodzenie dobra luksusowego i jego autentyczność trudno o zarabianie na aktywach.

Blockchain znajduje rozwiązanie dla tych problemów. Łańcuch bloków opiera się na potwierdzeniu posiadania, a operacje zapisane w sieci są nieodwracalne, a to sprawia, że zapisane w blockchain certyfikaty własności nie mogą zostać sfałszowane.

Dzięki nowej technologii zweryfikowanie autentyczności produktów staje się znacznie prostsze, pewniejsze i mniej kosztowne. Do tego zarządzanie procesem powstawania produktu, wysyłką i dostawą jest szybsze i łatwiejsze. W tym wszystkim może pomóc użycie blockchaina.

Ponadto, łańcuch bloków ma możliwość śledzenia dowolnego produktu cyfrowego lub fizycznego przez cały cykl jego życia. Blockchain ma też potencjał, by stworzyć ekologiczną i etyczną produkcję (dzięki łatwiejszej weryfikacji dostawców) oraz konsumpcję dowolnego towaru w globalnej skali.

Dobrym przykładem jest Aura Blockchain Consortium, pierwszy globalny łańcuch bloków stworzony specjalnie dla luksusowych produktów powstały z inicjatywy Louis Vuitton Moët Hennessy, Prady i Cartiera 20 kwietnia 2021 roku. Sam pomysł jest prosty: firmy oferujące luksusowe produkty przypisują unikalne cyfrowe identyfikatory już podczas produkcji. To pozwala klientom prześledzić pełną historię produktu, którym są zainteresowani, od procesu powstania, przez dystrybucję, aż po zakup w sklepie.

To oczywiście tylko niewielka część branży dóbr luksusowych, w której może zostać wykorzystany blockchain. Zastosowania tej technologii są znacznie szersze i mogą znacznie ułatwić inwestowanie w dobra luksusowe.

Tokenizacja dóbr luksusowych to w zasadzie stworzenie cyfrowych odpowiedników drogich towarów w postaci tokenów. Twórcy mogą stworzyć jeden token odpowiadający jednemu produktowi, lub podzielić własność na wiele tokenów. Dzięki temu każdy może zainwestować w dobra luksusowe bez posiadania olbrzymiego kapitału.

Tokenizacja samochodów

Kto z nas nigdy nie marzył o luksusowym aucie? Niezależnie, czy jest to superszybki Lamborghini Veneno, czy klasyczny Pontiac GTO z 1964 roku — każdemu z nas zdarzyło się kiedyś fantazjować o wyjątkowo drogim pojeździe. A co jeśli do posiadania takiego cacka nie potrzeba milionów na koncie?

Z pomocą przychodzi tokenizacja samochodów, czyli największa gałąź stokenizowanych dóbr luksusowych. Firmy zajmujące się tokenizowaniem dodały do swojej oferty tokeny reprezentujące część wartości luksusowych aut.

Badania pokazują, że inwestowanie w samochody po prostu się opłaca. Agencja nieruchomości Knight Frank opublikowała raport, z którego wynika, że zwrot z inwestycji w auta vintage z lat 2007-2017 wynosił aż 330%. Trudno o tego typu zysk z ulokowania swoich środków w diamentach, czy złocie.

Tokenizacja samochodów sprawia, że na inwestowanie w dobra luksusowe może sobie pozwolić znacznie szersze grono inwestorów. Próg wejścia nie musi wcale wynosić kilkaset tysięcy złotych. Tokenizacja aktywów pozwala każdemu na wejście w tego typu inwestycje.

Moda, sztuka, alkohol i inne zastosowania

Samochody to jeden ze sposobów na tokenizację dóbr luksusowych. Równie popularnym rozwiązaniem jest sztuka. Przez lata to właśnie obrazy wybitnych malarzy, rzeźby i inne dzieła były jednym z najważniejszych sektorów inwestycyjnych, przynajmniej pod względem wartości.

Wartość globalnego rynku sztuki wyniosła ponad 50 miliardów dolarów (niemal 200 mld złotych). Rok wcześniej ta kwota wyniosła niemal 65 mld. Oczywiście te liczby mogłyby być znacznie wyższe, gdyby tego typu inwestycje nie były dostępne tylko dla ograniczonej liczby zamożnych osób i instytucji. Właśnie w tym może pomóc tokenizacja dóbr luksusowych. Dzięki sprzedaży tokenów reprezentujących wartość danego obrazu każdy może stać się współwłaścicielem dzieła sztuki i zarabiać na przyszłych sprzedażach tego aktywa.

Podobnie sprawa ma się z tokenizacją kolekcjonerskich alkoholi (wina, whisky, koniaki itp.), mody, czy biżuterii. Mechanizm jest bardzo podobny: dobro luksusowe sprzedaje się w formie cyfrowych tokenów, a następnie czerpie zysk z inwestycji.

Luksusowa oferta

Tokenizacja dóbr luksusowych jest całkiem nowym procesem w inwestycyjnym świecie. Nie mniej jednak powstały już setki firm, które oferują tego typu usługi. Oto kilka najbardziej znanych przykładów udanych tokenizacji:

• Ferrari F12 TDF W 2020 roku krypto startup CurioInvest ogłosił sprzedaż tokenów za Ferrari F12 TDF. Supersamochód powstał w 2015 roku jako edycja limitowana. Za mniej niż 4 złote można było nabyć jedną sztukę tokenu w samochodzie wartym ok. 4 miliony złotych. Firma planuje stokenizować 500 luksusowych aut, które będą garażowane i przechowywane w magazynie w Stuttgarcie.

• Andy Warhol W 2018 stokenizowano i sprzedano przy wykorzystaniu technologii blockchain obraz pt. “14 Small Electric Chairs” stworzony przez jednego z najbardziej znanych artystów XX wieku Andy’ego Warhola. Dzięki przetransformowaniu dzieła w tokeny udało się zwiększyć wartość obrazu z 1,7 mln dolarów do 5,6 mln.

• Streetwear by 55 Mający swoją siedzibę w Nowym Jorku startup 55 zdecydował się na tokenizację zapotrzebowania na odzież streetwear. Tego typu tokeny są emitowane jeszcze przed dropem odzieży od znanych marek, czyli inwestorzy nabywają odzież, która jeszcze nie trafiła na rynek (Streetwear by 55 zastrzega sobie zwrot kosztów, jeśli nie uda im się kupić wszystkich “zamówionych” produktów podczas dropu). Inwestorzy kupują tokeny, a firma dzięki temu wie, jak duże jest zapotrzebowanie na konkretny drop. Następnie 55 w dniu dropu nabywa modne ciuchy, a ich własność leży w rękach posiadaczy tokenów.

To oczywiście tylko kilka przykładów na to, w jaki sposób można dokonać tokenizacji aktywów. Każdego tygodnia kolejne firmy decydują się na przeniesienie swoich dóbr na blockchain, bo inwestowanie w dobra luksusowe za pomocą tokenów stało się bardzo pożądane.

Token przełomem dla branży

Tokenizacja samochodów, sztuki, mody, alkoholu to dopiero początek. Kolejne aktywa czekają w kolejce, by stać się częścią cyfrowego świata. Oczywiście nie każdy pomysł na tokenizację jest skazany na sukces. Nie tylko charakterystyka samych aktywów, ale przede wszystkim jakość zastosowanych rozwiązań technologicznych mają decydujący wpływ na efekt.

Tokenizacja dóbr luksusowych wydaje się jednak być przyszłością inwestowania. Wciąż istnieją elementy ekosystemu, które trzeba dopracować, natomiast otwarcie rynku na nowych, mniej zamożnych inwestorów sprawi, że inwestowanie stanie się znacznie bardziej dostępne, a co za tym idzie popularne i w konsekwencji w rynek luksusu będą zainwestowane znacznie większe środki.